czwartek, 10 lutego 2011

Skrapkącik!

Nareszcie! Mili panowie dzisiaj przyszli i zamontowali mi półeczkę, która "wzbogaci" mój skrapkącik! Do tej pory wszystko leżało na blacie jedno na drugim i więcej czasu spędzałam na przekładaniu rzeczy, żeby się dostać do tej jednej potrzebnej, niż na samej pracy. Oto zdjęcie w stanie surowym, z całym bałaganem jeszcze pod stołem - teraz muszę  pozaglądać i poszukać fajnych pomysłów na przechowywanie materiałów. Komoda pod spodem ukrywa moje pozostałe "bałaganiki", między innymi szycie i modelarstwo.

**********

Finally! The workmen came today and assembled my dream scrap-corner! Up till now everything was piled up on the counter and it took me more time to find and get the materials needed than the work itself. The picture is taken quickly with all the mess around,and half the things still in boxes. I am sure it's not a final way things are going to be organised and I need to find right ways and stuff to organise my materials. Under the counter I keep my other stuff for sewing and modelling and lots of odds and ends.


A teraz mała ciekawostka, częściowo związana z oczekiwaniem na szafeczkę. przez ostatni tydzień zajmowałam się kręceniem rurek. Kto zgadnie, po co mi one? ;)

*******
Last week, waiting for the shelves to arrive, I was busy rolling newspaper tubes. A quiz - what are they for?



A na koniec zostawiłam zdjęcia przepysznych muffinekz bakaliami. I ja mam się odchudzać... ***** And, last but not least, some pictures of yummy muffins with dried fruit and nuts! Yeah, I'm supposed to be on a diet...


.

8 komentarzy:

  1. Czyżbyś zabierała się za papierową wiklinę? Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne, im więcej przegródek, szufladek i półeczek, tym łatwiej utrzymać porządek;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oooh...your work space looks so well organized!

    I'm curious though...what ARE the rolled newspaper tubes for???

    OdpowiedzUsuń
  4. Kącik jest świetny :) Popieram łatwiej będzie o porządek... :)
    Mi też cosik się wydaję, że próbujesz sił w papierowej wiklinie :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No no super szafka, ahh i papierowa wiklina :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę! U mnie a razie przydaśki w pudełkach leżakują, co się może zmieni niebawem... A z rurek nie wiem może jeżozwierza chcesz zrobić?
    A muffinki wyglądają apetycznie - kiedy Ty na to wszystko czas znajdujesz??

    OdpowiedzUsuń
  7. Aaale Ci faaaaaaaaajnieeeeeeee:D Qrczę mi się też taki marzy oj oj:):):) Może kiedyś:D Choć w bloku to raczej nie będzie możliwe hihi;)

    Noooo z takimi muffinkami to się można odchudzać:D

    No i jasne,że bejesz kręcić koszyczki:) Ja swój ukręciłam ze 3 miesiące temu i stoi i kurz zbiera:D Bo mi się malować nie chce:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczny kącik, też bym chciała mieć wszystko tak uporządkowane.
    Przy okazji chciałabym Cie zaprosić do siebie po wyróżnienia, mam nadzieje że je przyjmiesz :)

    OdpowiedzUsuń