sobota, 31 marca 2012

Pisanki tasiemkowe

Udało mi sie zrobić zdjęcia kilku jajców zanim "wyfrunęły". Chyba się popularne robią takie ozdoby, bo ciężko w całym mieście szpilki dostać :D Kolory mniej więcej takie jak na zdjęciu "grupowym".
I pojedynczo prześwietlone wiosennym słoneczkiem, które na chwilę wyjrzało zza chmur.




Pisanki zgłaszam na wyzwanie na blogu Kreatywnym Vernon

środa, 28 marca 2012

Przyleciały motyle/Butterflies

Dzisiaj z Juniorem widzieliśmy pierwszego cytrynka. A na blogu niestety tylko papierowe, ale za to bardziej kolorowe! Zrobiłam siostrze kilka quillingowych motylków do pracy, niestety zdjęć  aranżacji nie posiadam.


A  przerwach od wiosennych porządków robię sobie jaja. Tylko zdjęcia jakoś nie chcę wyjść reprezentacyjne....

poniedziałek, 26 marca 2012

Witaj maleństwo

Kolejny albumik maluszkowy, podobny do tego. Bez fajerwerków, tylko ozdobne karty, napisy i trochę embossowanych tekturek. Wszystkie karty przeszywane, choć moja maszyna nie lubi papieru... Robiłam trzy podejścia do jego fotografowania ale tylko takie zdjęcia udało się wybrać.
Okładka - przód i tył
I kilka przykładowych kart:



No i nie mogę się nie pochwalić  - mój dietowniczek wygrał w wyzwaniu Scapek.pl!

piątek, 23 marca 2012

Wspomnień ciąg dalszy

Druga papeteria, a właściwie pierwsza. Dekoracje na kopertach i arkuszach cieniowane i stemplowane ręcznie. Pudełeczko jednoczęściowe.

środa, 21 marca 2012

Wiosenne porządki

Zatem ogłaszam początek wiosny. A to oczywiście oznacza porządki po zimie! Wygląd bloga już się zmienił, a podczas choroby w tamtym tygodniu zrobiłam tez trochę porządku ze zdjęciami. Przy okazji znalazło się kilka zdjęć których jeszcze nie pokazywałam.

Papeteria składająca się z 10arkuszy papieru listowego, 10 kopert i 5 kart oraz pudełeczka. Koperty robione ręcznie, elementy dekoracyjne barwione i stemplowane na wszystkich elementach kompletu ręcznie. Kartki okolicznościowe bez przyklejonych napisów, komplet dopasowanych napisów osobno aby każdy mógł dobrać sentencję do okoliczności.

A ponieważ cąły ozdobny papier wykonałam własnoręcznie zgłaszam projekt  na wyzwanie Digi Scrap

poniedziałek, 19 marca 2012

Album maluszkowy

Album dla maleństwa, w kolorystyce brzoskwiniowo-żółtej, z dużą ilościa tagów i naklejek ale bez elementów przestrzennych. Baza na tekturze przez co mieści się w nim więcej kart niż na bazie z beermaty. Album pusty, zdjęcia z jakiejś reklamy tylko pokazowo.

niedziela, 18 marca 2012

Koronkowa robota

Kartka albo minialbumik, jak kto woli.  kolejna z serii "zabawy formą". W środku 4 kieszonki z tagami - mogą być na zapisku, albo na małe zdjęcia. Tagi ozdobione stemplami, kieszonki dziurkaczowymi i wykrojnikowymi ażurkami, przód dekoracją kwiatową na tle koronkowego listka.

Kartkę zgłaszam na konkurs Agateriii na forum Scrappassion

piątek, 16 marca 2012

Domowniczek

Dzisiaj kolejny notesik, ponownie na notatniku za 2,50 - podoba mi się ten format, jest idealny na wszelkiego rodzaju notatki! Zeszycik przeznaczony na wszelkiego rodzaju zapiski i pomysły związane z planowanym remontem i zmiana wystroju. Notesik z charakterem, bo to co zobaczycie to wcale nie to, w co chciałam go ubrać! Miał byćnaturalny, przytulny, siermiężny, swojski, może nawet z użyciem lnu i tkanin, z oknem.... ze wszystkich tych planów został domek i oklejenie szarym papierem. Po wykończeniu przekładek sam zapragnął kolorów takich, jak na znacznikach, i nic innego nie chciało mu dopasować :) A przekładki to swoją drogą samobójczy pomysł kiedy się nie posiada bindownicy. 150 dziurek wyciętych nożykiem modelarskim... ( facepalm)


Tym razem okienki "załatane" rozetkąprzyklejoną do kartki za okładką. Wygląda całkiem jak słoneczko :P

Piórko to skojarzenie z miotełką do kurzu, no i standardowy w czasach mojego dzieciństwa klucz na sznurku na szyi ( nie, nie było wtedy modnych smyczy:P)


Notes zgłaszam na wyzwanie Scrap Map - mam nadzieję, że dziewczyny nie obrażą się, że to nie kartka.....

czwartek, 15 marca 2012

Przepiśnik

Mój pierwszy przepiśnik, na imieniny mamy. Powiem, że nawet mi się podoba, choć historia jego powstania jest długa i kręta :P - chciałam zrobić jakąś pracę na wyzwania - miały być owoce i konkretne papiery i metalowe dodatki. Ale tak jakoś wyciągnął mi się ten obrazek przy okazji i już zostało...

Zeszyt z Tesco, papiery Elise Rebel z 7 Dots Studio, perłowe ćwieki Craftmanii i fenomenalny alfabet ze Scrap.com.pl,( już niedostępny?!), perełki w płynie, wycięta serwetka, kawałek wstążki Wszystko przeszyte na maszynie.
Przód:

Tył:

Prześliczne, fakturowane literki:

A w środku przekładki z białego kartonu z kolorowymi etykietkami i kieszonkami

A że jednym z ważniejszych elementów kompozycji są perłowe ćwieki, zgłaszam notesik na wyzwanie Szuflady "perły"

środa, 14 marca 2012

Motylem byłam, tralalala

Po przerwie pomęczę was teraz notesami. Ten który przedstawiam dzisiaj jest już w użytku od początku marca, a ogólny pomysł na niego miałam od razu, a po przeczytaniu wyzwanie UHK na "Przepysznik" już dokładnie wiedziałam co chcę i jak, ale w zeszłym tygodniu złapało mnie jakieś paskudne choróbsko i nie zdążyłam. To nic, zeszycik i tak potrzebował oprawy. Przedstawiam satyryczno motywacyjny notesik na przepisy/dzienniczek-dietowniczek.

Bazą dla notesu był kołonotatnik za 2,5 zł w zabawnym formacie i z okrągłym otworem w przedniej okładce, niestety w mało przyjaznym kolorze jaskrawozielonym z dodatkiem amarantu, bzu i pomarańczu :/ Okładki oklejone dwustronnie papierem z kolekcji "Tea for two" Galerii Papieru, przekładki z małych kartek tej samej kolekcji.


Prześliczna modelka zaciskająca pasa sznureczkiem. Postać drukowana (link gdzieś z forum Scrappassion, ale nie zapisałam dokładnie skąd) wycinana nożyczkami Żałuję, że nie mam takiej taśmy-niby krawieckiej jaką widziałam u kogoś na blogu.


W okienku ruchomy motyl, z jednej strony brokatowany, w tle napis "motylem byłam" - parafraza z piosenki Ireny Jarockiej.

A na tylnej okładce babeczka za kratami:

Notesik chciałam zgłosić na wyzwanie Scrapek.pl  - Jestem kobietą - więc uważam, że jestem za gruba ;P Jest z kobietą ( i babeczką ) i definitywnie dla kobiety. Mam nadzieję, że taka interpretacja też może być...