Przybyłam, zobaczyłam, nakupiłam i się upiekłam :)
W tym roku zjazd zmienił lokalizację - dziedziniec Fortu Sokolnickiego pomieścił, choć z trudem, chyba ponad 30 stoisk sklepów i producentów z całej Polski. To duży plus, że nie trzeba było szukać po różnych zakamarkach gdzie się kto ustawił, jak w poprzednim roku, i wszystkie ogłoszenia były na miejscu.
Niestety, zdjęcia przedstawiające fort, publikowane w internecie, naprawdę bardzo przekłamują jego wielkość, więc było dosyć ciasno w szczytowych momentach. Dodatkowo szklany dach, który zapewne błogosławilibyśmy w przypadku deszczu, powodował, że można było się upiec żywcem. Na całe szczęście fort otoczony jest przyjemnym parkiem w którym można było nieco odpocząć. Dziękuję wszystkim osobom z którymi spędziłam chwilkę na pogaduszkach, szczególnie Joasi, Agusi i Ewci - ta ostatnia ratowała nas skrawkiem cienia na swoim stoisku i nie tylko!
Tak się rozkręciłam w miłej atmosferze, że w trakcie imprezy przy stole make & take TSC zrobiłam dwa scrapy, i to nawet bez zdjęć bo w ferworze pakowania zapomniałam je zabrać z domu...
W trakcie zloty organizowanych było też dużo konkursów - udało mi się wziąść udział w dwóch, Scrap dla Galerii Rae nie uzyskał niestety nic, natomiast za moje pierwsze w życiu ATC dla sklepu Scrapki.pl otrzymałam wyróżnienie! Tutaj zdęcie wszystkich prac biorących udział w wyzwaniu Galerii Rae, niestety ateciaków nie sfotografowałam...
Same prace przedstawię wkrótce, jak tylko uda mi sie rozpakować po przyjeździe - niestety cały tydzień mam zjazd na studiach i niewiele czasu mi pozostaje wieczorami.
Kradnę nasze jedno zdjęcia ... i serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńIwonka
OdpowiedzUsuńgratuluję wyróżnienia w scrapkach .pl,a wiesz już że wygrałaś też stemplomanię czerwcową w Agaterii?!!!!!!!!!
to czekam na foto tych prac :) napewno są super:) a co do kwiatka kanzashi to tak jest wykonany z organzy:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń