Zaczynam prezentacje zlotowych prac od końca, bo nie mam nawet chwili, ani w tym upale chęci, aby zrobić zdjęcia pozostałych prac. Poniższy layout przygotowany został do zdjęcia mojej szwagierki, bo ja swoich na zlot nie wzięłam. Zrobiony prawie w całości z najnowszej kolekcji TSC udostępnionej na zlocie - a właściwie jej resztek, bo robiony w ostatniej chwili przed zwinięciem stoiska :) Tak, wysiedziałam do samego końca :P Scrapek mocno warstwowy, ze sporą ilością wycinanych elementów, ale niestety nie pomyślałam aby na szybko zrobić lepsze zdjęcia :/ W domu dodałam jeszcze kwiatuszkową taśmę z mariankowych gratisów, ćwieki i perełki. nic więcej tym papierom wg mnie nie potrzeba!
Piękny scrapek. Taki optymistyczny.
OdpowiedzUsuń