piątek, 16 grudnia 2011

Dzień siódmy - bombki/Day seven - balls

Po ostatnich śnieżynkach, gwiazdkach i białych rożkach zachciało mi się koloru, i to bez skomplikowanego składania i zginania. Sięgnęłam więc po zapasy papierów świątecznych i duże dziurkacze i pobawiłam się w sklejanie bombek. Projekt miły i szybki, choć bardzo papierożerny w stosunku do poprzednich :) 9 bombeczek w czerwieni, ale myślę, że na tym się nie skończy!


After all those snowflakes, stars and other origami made with white paper I wanted something colourful that doesn't require folding or rolling. So I picked up my pile of holiday papers and the biggest punches I have and played with glue a bit. It's a nice and fast project for a change, and there are so many more possibilities I don't think they are the only ones I'll make!


Trudność(difficulty) - 3, bo konieczny jest dziurkacz ( because you need a punch)
czas (time) - 10 min
koszt (cost) - 4 z kartki papieru wychodzi 2-3 bombki o średnicy ok 6 cm
a sheet of scrapbooking paper makes 2 or three balls 6 cm diameter

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz