Choinki bez choinki

Na początku grudnia zawiesił swoją działalność blog "Craft Imaginarium", natomiast w zamian powstały, prowadzone przez Mrouh i Kasię-Szkieukę blog Craftypantki

Na tymże blogu dziewczyny od razu ogłosiły konkurs na "choinkę bez choinki". W nawale zajęć przedświątecznych udało mi się zrobić choinki sztuk trzy. Zdjęcia będą czterech :P:

Choinka z listewek, produkcji mojego Taty - listewki są ruchome i można je dowolnie ustawiać, regularnie lub nie. Tutaj ustawione w spiralę.

 Choinka z łańcucha.

Choinka z drutu aluminowego, chwilowo służy za wieszak na kolczyki :P

I ostatnia - choinka "podziel się radością w zimie". Przeznaczona do wystawienia na balkonie jako poczęstunek dla naszych skrzydlatych gości. Wykonana w całości z artykułów spożywczych :P

 Tylko którą tu zgłosić na wyzwanie? Moją faworytką jest druciana, chociaż z "kaszanki" następują jej na pięty....

Edit: Jedno zdjęcie nadal nie działa, ale już dzisiaj nie mam czasu na walke z technologią. Postaram się poprawić jutro.