Jakiś czas temu już powiedziałam, ze nie będę umieszczać na blogu kartek wielkanocnych w karnawale. Jak zresztą i innych okazjonalnych na pół roku wcześniej. Być może dla osób, które traktują bloga jako reklamę i sklep swoich prac ma to sens, ale dla mnie odziera te chwile z całej ich magii i oczekiwania. Owszem, zdarza mi się taką jedną czy druga kartkę zrobić wcześniej, ale zdjęcia mogą poczekać. Niestety, w tym roku kilka nałozonych na siebie spraw odsunęło mnie niejako od komputera, a przez choróbsko potem nie miałam siły nic pisać - o zdjęciach przy tej pogodzie nie wspominając Dlatego u mnie pora na kartki wielkanocne to Wielki Tydzień w tym roku. Bez obaw, kartki już wysłane i w większości dostarczone :)
Przy Wielkim Piątku ciąg dalszy poważniejszych kartek z wydźwiękiem religijnym.
Oczywiście jak zwykle jakieś ozdoby wewnątrz muszą być choćby były to resztki papierów z przedniej strony.