Wiesz co nie. Obca osoba tak na dobrą sprawę, która stwierdziła że sprzedaję dobra kulturowe czy zwał jak zwał. W każdym razie chodziło o zapisy nutowe, które kupiłam jakiś czas temu na bazarze gdzieś w Katowicach i chciałam kilka sztuk sprzedać na bazarku przydasiowym. A ta na mnie z japą, co ja robię.... Wiesz nie zareagowałabym gdyby mnie ktoś nie atakował, ale nie lubię takich sytuacji.
bardzo fajna kartka:)
OdpowiedzUsuńpiękna jest :)
OdpowiedzUsuńAle piękna kartocha:)
OdpowiedzUsuńPiekna karteczka
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka:)))
OdpowiedzUsuńWiesz co nie. Obca osoba tak na dobrą sprawę, która stwierdziła że sprzedaję dobra kulturowe czy zwał jak zwał. W każdym razie chodziło o zapisy nutowe, które kupiłam jakiś czas temu na bazarze gdzieś w Katowicach i chciałam kilka sztuk sprzedać na bazarku przydasiowym. A ta na mnie z japą, co ja robię.... Wiesz nie zareagowałabym gdyby mnie ktoś nie atakował, ale nie lubię takich sytuacji.
OdpowiedzUsuń