***********
Hello again after another longish break. With all the good weather I'm not in the mood to spend my time typing and converting photos... I do have photos of some things Imade, some meetings and crafty courses, but they are not cropped. So I'll start from the other end as usual, and show you the latest work today. I've made albums for my son's teeachers as a gift for the three years of work. There were two similar ones, one yellowish, the other greenish, with "Wonder years" papers from Galeria Papieru. Simple ones with minimum of embellishments and lots of photos, 14 pages (two double ones) plus covers, 16x20 cm. Enjoy!
I znowu znikam na tydzień, nie będę mieć dostępu do neta praktycznie na wyjeździe :P
a właśnie się zastanawiałam co u Ciebie tak cicho :-), a Ty cały czas tworzysz w ukryciu! Rewelacyjne albumiki! Nieźle się napracowałaś... Mnie też czeka pożegnanie pań przedszkolanek, bo FIfi zmienia przedszkole, ale na coś takiego jak albumy się nie zdobędę, toteż podziwiam.
OdpowiedzUsuńWspaniałe albumy! Piękna pamiątka to będzie dla Pań:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Beautiful! Looks like you've been busy, even if you've been away from the computer. Have a wonderful weekend!
OdpowiedzUsuńSuper, kolorowe :)
OdpowiedzUsuń